Ruch Izbica - Pławanice Kamień 0:1 (0:0)
Bramka: Krop 57'
Pławanice: S.Dudko - Neckar, Omelko, Ciejak, R.Bochen, Krop, Petruk (46' Piech), T.Bochen (89' Okoniewski), Filipczuk, D.Stocki (60' Ożóg), D.Wiśniewski (85' Słabek).
W niedzielne słoneczne popołudnie przyszło zmierzyć się drużynom Ruchu Izbica i Pławanic Kamień. W drużynie Pławanic w porównaniu z ostatnim meczem doszło do kilku roszad w wyjściowej jedenastce. Zabrakło Alana Brykalskiego i Roberta Hawryluka, których zatrzymały sprawy rodzinne, a na ławce rezerwowej usiadł Przemysław Jakubiec. W ich miejsce na murawie pojawili się: Konrad Omelko i Damian Wiśniewski.
Gospodarze, od początku meczu nastawili się na atak środkiem boiska. Goście zaś przyjęli grę z kontry, która w końcowym rozrachunku przyniosła bardzo dobry efekt. Jedyna bramka padła po dośrodkowaniu Marcina Piecha z prawej strony boiska. Centra była na tyle udana, gdyż piłka spadła pod nogi niepilnowanego Przemysława Kropa, który pewnym uderzeniem umieścił ją w bramce Ruchu. Do końca meczu wyraźną przewagę mieli gospodarze, ale zbyt chaotycznie grali na przedpolu Pławanic. W 88 minucie sędzia główny dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym gości i podyktował rzut karny. Świetnie zachował się w bramce Sebastian Dudko, który wyczuł intencje strzelca i uratował 3 punkty "biało-zielonym".
Po tym zwycięstwie klub z Pławanic awansował na 4 lokatę. W kolejnym meczu Pławanice u siebie podejmą Tatran Kraśniczyn.
W przedmeczu juniorów: Ruch Izbica - Pławanice Kamień 1:2 (0:1)
Bramki dla zwycięzców strzelali: Gąsiorowski i Porzycki.